Sukienka początkowo miała być granatowa, ale zapomniałam że kawałek granatu jest w dwóch częściach z przeceny a sukienka (Burda 11/2010 model 114) krojona jest z całości- tak więc stanęło na deserowej czekoladzie.
 |
 | |
| Sutasz wielkogabarytowy. |
Pasek wykonany ze sznurka (takiego jak do zasłon)- wyszło prawie 7 mb plus dwie haftki:] Przydała się początkowa znajomość techniki sutasz. Sznurek taki kojarzy mi się z morzem, z tymi wszystkimi linami na łódkach, żaglach...wiatr we włosach i lato...
Plany z poprzedniego postu w trakcie realizacji. Spódniczka skończona i zabieram się za żakiet. Wielki oddech i do roboty bo ta podszewka ....przeraża mnie sama myśl ale będę walczyć.
Dziękuję także za podpowiedzi dotyczące konkursu. Ostatecznie zdecydowałam wystawić torebkę, cyknę zdjęcia z karteczką i ...nie będę później żałować, że nie spróbowałam:]
Pozdrawiam poświątecznie ale także wtorkowo, bo jakoś ten poniedziałek szybo zleciał:]
całość wygląda świetnie, czekoladowa, prosta sukienka skradła mi serce, a i pasek niezwykle oryginalny
OdpowiedzUsuńDziękuję, no nad paskiem trochę posiedziałam ale było warto.
UsuńTo jest GENIALNE - mówię o pasku. Powinnaś ubezpieczyć swoją głowę, bo Twoje pomysły są doskonałe i jako idea, i jako wykonanie!!! Sukienka śliczna, elegancka i spokojna, ale z tym paskiem nabiera zupełnie innego charakteru.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy są takie ubezpieczenia, ale może lepiej sejf na zeszyt z pomysłami, bo póki co pozostałych pomysłów nijak nikt nie wyrwie a już zapisane stwarzają zagrożenie.
UsuńPiękna prosta sukienka :) Pasek - arcydzieło... ale założyłabym jeszcze coś na szyję, tak mi się wydaje, że ta przestrzeń między podkrojem szyi a paskiem pragnie jakiejś ozdoby :)
OdpowiedzUsuńBardzo się zastanawiałam nad koralami ale niestety nie miałam nic w podobnym stylu a nie chciałam za bardzo namieszać.
UsuńSuper z tym paskiem robi się oryginalna:)
OdpowiedzUsuńDziękuje:]
UsuńNo kochana... pomysł na pasek NIESAMOWITY!
OdpowiedzUsuńNIE-SA-MO-WI-TY :D
i "mała czekoladowa" nabiera charakteru :)
Troche ciemna ta czekolada, więc nawet przy niej mnie ten złoty kolor paska nie przeraża.
UsuńSukienka jest bardzo, bardzo gustowna, a do tego pasek. Po prostu prześlicznie:)
OdpowiedzUsuńOryginalny pasek podrasował małą czekoladową:)
OdpowiedzUsuńChociaż nie wiem czy nie zrobiłabym go bardziej w talii:)
Tak przymierzałam do talii ale jakos na moje oko sukienka traciła proporcje, a druga sprawa, taki szerszy pasuje też do spodni, bo regulacji ni jak nie mogłam wymyśleć.
UsuńŚwietne zestawienie paska z prostą, klasyczną sukienką... pasek dodał charakteru całości, a do tego jest bardzo oryginalny.
OdpowiedzUsuńP.S. Cóż, konkursem się nie przyjmuj, u mnie też udział stoi pod znakiem zapytania.
Raczej jestem zdecydowana, wystawię zieloną torebeczkę...no cóź tym razem nic specjalnego nie wydziergałam.
UsuńSukienka urocza... i bardzo elegancka.
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłu na pasek i szczerze zazdroszczę talentu w artystycznych zabawach ze sznurkiem i sutaszem.
Absolutnie to nie talent, kilka rzeczy, które tu zresztą pokazałam zrobiłam metodą sutaszu, trochę ćwiczeń i cos sie da zawsze zrobić:]
Usuńpasek jest genialny przy tej "skromnej" sukience czekoladowej to iście królewski zestaw :)
OdpowiedzUsuńO prostotę mi chodziło, dokładnie o sukienkę która w zależności od dotadków będzie sie nadawała na wiele okazji.
UsuńWow! Piękna sukienka, a ten paseczek daje niesamowity, niepowtarzalny efekt! super, chylę czoła :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Myślałam, że za bardzo będzie się rzucał w oczy bo on złoty jest ale na szczęście się nie błyszczy aż tak
Usuńpasek jest świetny!!
OdpowiedzUsuńmam taki sznur i teraz nie zawaham się go użyć:)
Fajny jest ten gruby sznur bo jak się robi sutasz z tego cienkiego...to wolno to idzie.
Usuńpiękna sukienka i niezwykle efektowny pasek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:]
UsuńWszystko ze sobą świetnie współgra!!Brawo!
OdpowiedzUsuńI o to chodziło, mi się bardzo kontrasty podobają, nawet jak nie są w soczystych wiosennych kolorkach:]
UsuńPasek - mistrzostwo świata:) Nigdzie wcześniej nie widziałam podobnego!:)
OdpowiedzUsuńPrzyznam się że w Burdzie 2/2012 był złoty pasek, nie ze sznura ale tez taki gruby i to mi się spodobało.
Usuń