wtorek, 17 kwietnia 2012

Metki - jak zrobić i przyczepić?

Nareszcie po kilku próbach projektów udało mi się uzyskać metkę z której jestem zadowolona.

Tutka nie będę przytaczała całego bo już na kilku blogach jest fajny opis np. :
u longredthread
u mojezielonewzgorze
 
Nie używałam nigdy narzędzia do odbicia lustrzanego a taki efekt jest potrzebny do druku więc:
1. Projekt metki w formacie jpg wklejamy w Worda (opisuję w wersji 2010) - klikamy prawym przyciskiem myszy i...
Pokaże się taki coś....

Wybieramy to co podświetlone na pomarańczowo i taram:]


Ja już miałam wszystko odwrócone, więc jak to kliknęłam to mi powróciło do pierwotnego stanu. Najlepiej wykonywać to przed kopiowaniem na całą stronę, bo potem trzeba się narobić.

Wydrukowane (jeszcze odbicie lustrzane).

Metka pleckami do góry czyli czas na naprasowanie na taśmę bawełnianą.

Ostygnięte, zrywamy papier do kalkomanii.

Po wydrukowaniu, powycinaniu, naprasowaniu na tasiemkę przychodzi czas na zastosowanie czyli możemy przyszyć do tkaniny albo...używamy taśmy TERMO- takiej jak do podwijania spódnic, spodni na kant. 

Taśma TERMO dwustronna- taka samoprzylepna siateczka.

Taką metkę kładziemy napisem do dołu, przykładamy taśmę tą siatką do czystej strony metki i prasujemy, po ostygnięciu odrywamy (siateczka klejowa pozostaje na tyle metki wtedy).

Metka pleckami do góry, naprasowujemy taśmę.

Napisem do góry, metka przyłożona do docelowego miejsca, biała część taśmy termo- błyszczącą stroną do napisu.
Przykładamy do pożądanego miejsca gdzie chcemy umieścić docelowo metkę- napisem do góry. Przed naprasowaniem przykładamy pozostałą część taśmy termo i przykładamy tą stroną co odrywaliśmy od niej siateczkę. Teraz możemy naprasować bez obawy, że nam się przyklei do żelazka.
Taram:]
Gotowe.
 Teraz doszłam do wniosku, że można brzegi metki obrzucić lub zawinąć bo inaczej będą się strzępić.

Z tej ciekawości nawet naprasowałam metkę do torebek na sukienkę ehhh...

Polecam taką taśmę, są w różnych szerokościach a zastosowanie wszelakie i według upodobania:]

Pozdrawiam :]

17 komentarzy:

  1. O, a mi bardzo przeszkadzał ten kontrast połysku wydruku naprasowanego i tasiemki w macie - i kupiłam taką szeroką atłasową, tylko z temperaturą trzeba uważać ;)))

    I polecam jeszcze ten sposób:
    http://aniolyanielki.blogspot.com/2011/03/kurs-krok-po-kroku-wykonanie-wasnej.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę się rzuca w oczy, ale zastanawiam się czy tego papieru nie ma też w macie. Sposób z linka super tylko czy to nie zniszczy drukarki?

      Usuń
    2. No właśnie nam też przeszkadzał ten połysk i szukamy czegoś alternatywnego:) Super pomysł z przyklejaniem:) Ciekawe czy nie odklei się po kilku praniach??

      Usuń
    3. Alternatywny jest link od Maryś (powyżej) tam się nie świeci, albo zamówienie w necie metek no chyba że istnieje matowy papier do kalkomanii.

      Usuń
    4. A ten błysk to po praniu nie jest taki widoczny :)

      Usuń
    5. Moniko, nie ma w macie :(
      Nie testowałam tego sposobu - podałam, bo mi wpadł gdzieś w oko, ale moja drukarka przerobiła już wiele i nic jej nie zagroziło :)))
      Lola, mówisz! No ja po prostu naprasowałam na połyskliwej tasiemce i tak nie raziło ;)))

      p.s. przetestuję i dam znać!

      Usuń
  2. już gdzieś o tym sposobie słyszałam, tylko że podobno parę prań i schodzi nadruk :-/ Ale sposób z przyklejeniem, to mnie tym zaskoczyłaś :-) brawo :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie próbowałam prać, ale nadruk czyli druk jest pomiędzy taśmą bawełnianą a "tą świecącą częścią...chyba, że się zdziera albo wykrusza to co przyklejaliśmy.

      Usuń
  3. Fajny sposób, nie trzeba metki przyszywać, więc nie ma zbędnych szwów... jutro z ciekawości zapytam w pasmanterii o tą taśmę termo, bo nie miałam z tym jeszcze do czynienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajnie sie też podwija dół spódnicy na tą taśmę, równiutko jest:]

      Usuń
  4. Schodzi ten nadruk jak np: wygotowywuje się rzecz z nadrukiem, ale tak do 60 stopni jak się pierze to raczej się trzyma i na dzianinach czy elestycznych materiałach tez nie wygląda najlepiej po jakiś czasie, ale generalnie jest to fajna metoda. A ten klej w taśmie to rzeczywiście świetna sprawa, ja go używam bardzo często i gęsto :) do podwijania sukienek i spódnic, do przytrzymywania podłożeń i mankietów i takie tam. A w sukience też v.i. więc jest ok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale zwykłe metki przy ubrankach kupionych też się spierają, chyba tylko te haftowane są wytrzymałe...

      Usuń
    2. ja piorę do 60-ciu nie zszedł jeszcze ;)))
      Moniko, są jeszcze jakieś - ale zgubiłam link - jak znajdę - daje znać ;)))
      To jest jakiś nadruk cyfrowy, można zamawiać w "uczciwych" ilościach

      Usuń
    3. Ja znalazłam na allegroszu ale doszłam do wniosku że chciałabym takie metki zrobić sama i większa radocha jest:]

      Usuń
  5. fajnie mieć swoje metki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. super tutorial. najlepszy jaki widziałam w zwiazku z robieniem metek:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe są ludowe wyroby z rękodzieła i mam nadzieję że zawsze będzie ktoś do podtrzymania tradycji. Ja teraz staram się robić gwiazdy kurpiowskie z papieru są niesamowite. http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-wycinanke-kurpiowska-gwiazde/ sama taką nauczyłam się robić po kilku próbach. Oby wyroby rękodzielnicze zawsze miały chętnych do podziwiania i osoby do kontynuowania tradycji.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i każdą poświęconą sekundę