Jeszcze cieplutka, prosto spod maszyny, nawet nie wyprasowana, ni dopieszczona do końca....groszkowa kiecunia:] Z wykroju papavero, choć nie obyło się jak zawsze bez kombinowania bo postanowiłam podłożenia dać z tkaniny jak cała sukienka a podszewkę swoją drogą, ale jest. Tak, tak, tak od dziś kocham groszki, kropki i drobne kwadraciki jeszcze większą i gorętszą miłością.
Z tkaniny o której pisałam tutaj |
Skończona przed czasem, czyli przed 12 lutym, więc na razie nie ma kto cyknąć fotki, ale i na to przyjdzie czas.
Donoszę jednocześnie z przyjemnością, że czarna sukienka również pod względem maszynowym jest skończona tyle, że jeszcze sporo ręcznej dłubaniny - więc pewnie na tygodniu się wyjaśni czy zdążę:]
Pytanie. Dodawać coś do groszkowej?
Czy czasem tylko paseczek? |
Czy doszyć białe guziki, ewentualnie obszyte tkaniną z sukienki? |
Idę prasować ją:]
Pozdrawiam cieplusio i słonecznie.
Prześliczna sukienka. Ja bym guzików nie dawała, ale jak dasz to i tak będzie fana. Ja też lubię kropki. Pozdrawiam :):)
OdpowiedzUsuńcudna taka nie winna :-)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem nic dodawać nie musisz, ale jeśli już chcesz, to skusiłbym się na te guziki, ale przyszyte z tyłu, przy zamku i jeśli założysz do sukienki pasek, to nie będzie się gryzł z guzikami.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie Tobie wyszła ta sukienka!
Mi podoba sie z guzikami, wersja z paskiem tez jest cool.
OdpowiedzUsuńPrześliczna sukienka i cudna tkanina. Z guzikami będzie wyglądać bardziej vintage :) Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale bym Ci ją zabrała jakbym mogła! Śliczna! I cudnie odszyta. Ja bym nie dodawała guziczków, pasek jest OK:) Dałabym tylko białe petticoat pod spód albo delikatnie wystającą białą halkę:) Do tego biała opaska albo wstążka we włosy i jesteś vintage pełną gębą!:D
OdpowiedzUsuńPopieram Joankę - aż się prosi o białą haleczkę pod spodem, bo wtedy będzie już taka w stu procentach dziewczęca. Ale wyszła cudna, ten materiał wyjątkowo dobrze pasuje do tego modelu.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, ciekawa propozycja z tą halką albo w każdym bądź razie czymś białym wystającym od dołu- poprzykładam i poszukam i dam znać:] Dziękuje
OdpowiedzUsuńZ guzikami będzie super wyglądać :)
OdpowiedzUsuńA ja bym dodała haleczkęz jakiegoś białego tiulu, wystającą spod sukienki i zostawiłabym te guziki z przodu :)
OdpowiedzUsuńPrzeurocza! Ja bym już nic nie dodawała :)
OdpowiedzUsuńHaleczka super pomysł, ale nic ponadto. Te kwadraciki drobne zdobią kiecuszkę jak trzeba.
OdpowiedzUsuńcudowna sukieneczka, do tego moje ukochane groszki,
OdpowiedzUsuńz paskiem wygląda uroczo, pomysł z delikatnie wystająca białą haleczką bardzo mi się podoba, jak znajdziesz na nią materiał to jak chcesz pokombinować to możesz sobie jeszcze uszyć osobno taki uroczy kołnierzyk bebe i dopinać go jak Cię najdzie ochota ;)
sliczna! ale z tymi guziczkami wyglada jak dla malej dziewczynki ;)
OdpowiedzUsuńWariant z guzikami jest bardzo kuszący, więc może czemu nie :) groszko- kwadraciki są słodkie
OdpowiedzUsuńDołączam do Joanki i Intensywnie Kreatywnej. Nie widzę innej opcji:) Sukienka przepiękna!!
OdpowiedzUsuńJest przesłodka! I podłączam się pod większość chyba - guziczki i biała halka ;)
OdpowiedzUsuńzgadzam sie z opinią, że jak dodasz guziki to będzie troche dziecinna. Sam paseczek bedzie super:) właśnie zostałam zachęcona do uszycia sukieneczki. Dziekuje:)
OdpowiedzUsuńWspaniała sukienka!!!
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka:)
UsuńWybierając między guzikami a paskiem,
OdpowiedzUsuństawiam na guziczki;)
ale sama zdecyduj jak się lepiej czujesz.
sukienka naprawdę cudo!
Bardzo, bardzo ładna
OdpowiedzUsuńpiekna:) bez guziczkow zdecydowanie, jesli juz to obszyte, ale bez niczego wyglada nieziemsko !!
OdpowiedzUsuńWitam. Śliczna sukieneczka. Bardzo kobieca i delikatna. Idealnie w moim guście. Ja nie dodawałabym guziczków, ale ja w ogóle lubię proste ubrania;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAleż cudna
OdpowiedzUsuńŚwietna jest, zakochałam się w niej :D Ja bym te guziki dodała, dla mnie wyglądałaby jeszcze lepiej (chociaż w sumie nie wiem czy to możliwe)
OdpowiedzUsuńKażda wersja mi się podoba i guziki i wystająca koronka lub tiul spod spodu i dokładany kołnierzyk... wszystko mi gra bo sam model jest zajefajny Moniko.
OdpowiedzUsuńNawet dopięty kwiat czy korale dodadzą jej wykończenia.
Jest po prostu bardzo udana. Brawo.
Po pierwsze poskarżę się, że co dodam Twojego bloga do obserwowanych, to mi ulata :(((( to nie jest pierwszy przypadek, że coś usuwa mi blogi z obserwowanych. Kiedyś mi Joankę-z uciekło, ale teraz na razie siedzi na miejscu i w razie nowego posta zaglądam... a z Tobą mam skaranie... jak mi się przypomni, że coś długo nie dodajesz posta, to sprawdzam... i nie ma znowu :(( Ja nie wiem czego to może być wina :(
OdpowiedzUsuńa do rzeczy... sukienka cudowna, już myślałam, że pobrałam wykrój tej samej, ale okazuje się, że jednak pobrałam wykrój podobnej... http://www.papavero.pl/wykroje-do-pobrania/587-gotowy-wykroj-sukienka-z-pierwsz-fotk.html
Niech sobie będą te kwadraty, ale i tak wyglądają jak słodkie kropeczki :)
Bardzo dobrze zrobiłaś, że zdecydowałaś się na ciemniejszą stronę tkaniny, wygląda super.
Co do guziczków, to nie jestem przekonana... na pewno nie z przodu, pasek prędzej :)
a tu się tyle dzieje na tym blogu, a mi psikusy jakieś płata blogger :/
Wersja ostateczna jeszcze nie przygotowana, wszystko przez czarnego owada którego próbuje uformować z tego streczu...ehhh. Oczywiście każdą z Waszych propozycji biorę pod uwagę i wyobrażam sobie jak by to wyglądało...no ide dziś do pasmanterii to w pracy przemyślę i nabędę elementy.
OdpowiedzUsuń@ Bezdomna Wioletta z Szafy nie mam zielonego pojęcia co ja Ci uciekam z obserwowanych ale też czasem mam wrażenie, że kogoś miałam i...nie mam.
jest przepiękna!! no i te wiosenne pastele :)
OdpowiedzUsuń