Jak zawsze przed świętami temat prezentów i szaleństwo prezentowe. Ja osobiście bardzo lubię dawać te prezenty w ładnych pudełeczkach, ciekawych a że jakoś ostatnio stałam się proekologiczna, chciałam by nikomu nie było szkoda po prostu wyrzucić pudełka po sprezentowaniu, żeby to się nie rozkładało nie wiadomo ile, by nie napędzać machinie wielkich koncernów zysków i było ładne za niski stosunkowo koszt. Dlatego wzięłam na plan tekturę, zwykłą tylko nie obdrukowaną (tutaj koszt jest 0 zł) plus tasiemki różnego rodzaju, najlepiej bawełniana koronka bo przecież też eco (ja kupiłam po 1,4 zł za mb) i dodałam tu niestety jakoś mniej ekologicznie niepasujący jak na razie do niczego innego guzik, przy drugim wzorze to tasiemka satynowa i przyprawy w całości. Także koszt takiego pudełka oscyluje tylko w materiałach wykończeniowych i wynosi jakieś góra 1-2 zł.
|
Z koronką:] romantycznie. |
|
Z przyprawami czyli bardziej świątecznie. |
|
Z zawartością. |
|
I logo na spód pudełeczka. |
|
Mogą być zszywane zszywaczem, klejone, szyte....Najwyższy czas bo do Wigilii już tylko miesiąc.
Pozdrawiam cieplutko i weekendowo.
Niby nic a oko cieszy i środowisko też. Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Uwielbiam takie ekologiczne opakowania na prezenty! Sama najczęściej pakuję prezenty w zwykły szary papier i ozdabiam wstążką. Kiedyś dostałam prezent w torebce zrobionej z gazety! Mega ekologicznie i oryginalnie :)
OdpowiedzUsuńjeju nie wiem kiedy ten rok minął, rzeczywiście to już tak blisko.
OdpowiedzUsuńwow świetne pudełeczka ... wyglądają extra.
OdpowiedzUsuńSzczęściara... Wiesz, co komu dasz w prezencie, skoro pudełeczka sklejasz ;-) A to przecież najtrudniejsze ;-)
OdpowiedzUsuńJuż na fejsie pisałam, że na tym pierwszym zdjęciu w miniaturze, te pudełeczka wyglądają jak czekoladki nadziewane.. bardzo mi przypominają te merci :D
OdpowiedzUsuńSuper sprawa z takimi opakowaniami :)
Faktycznie trzeba już o tym pomyśleć! Wydaje się, że mamy tyle czasu, a tu klapa:)
OdpowiedzUsuńPudełeczka zrobiłaś ekstra!