Spódniczka wykonana z bawełenki, rozmiar na 62 ale z racji że jest na gumeczce posłuży troszkę dłużej. Wykończona na dole koronkową, bawełnianą tasiemką.
W planach mam kilka innych wzorów oraz spódniczki z cieńszego dżinsu. Ten fason wykonany jest bez wykroju czyli na podstawie obliczeń własnych, mam nadzieję że dostanę jakieś zdjęcie od zamawiającej jak leży.
Tak sie prezentuje całość. |
Zbliżenie na falbanę i koronkę. |
Wszystkie szwy zakładkowe, więc kryta tak żeby maleńką użytkowniczkę nic nie uwierało. |
1. Głosowanie na nakrycie wierzchnie cały czas trwa, konkurencja wyrównana. Na szczegóły zapraszam tu: www.burda.pl. Każdy głos jest cenny:]
2. Post o sklepach z tkaninami cały czas w budowie, przyda się każdy adres. Lista w tym poście oraz na prawym pasku bocznym odnośnik.
Piękna pogoda więc życzę udanego dnia:]
Pozdrawiam
Fantastyczna spódniczka! Ten pomysł na wykończenie koronką bardzo mi się podoba. Mała będzie królować wśród koleżanek ;)
OdpowiedzUsuńJak ja Ci zazdroszczę możliwości szycia takich małych, słodkich ciuszków. Spódniczka urocza i podziwiam Cię za troskę, żeby szwy nie uwierały, niby drobiazg, ale na pewno mama malej damy to doceni :)
OdpowiedzUsuńcudowna i taka pełna wiosny :) uwielbiam takie cudeńka dla małych księżniczek :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam grochy - spódniczka super!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna :) i wiosenna. Możesz zdradzić jak robisz te szwy zakładkowe?
OdpowiedzUsuńZaprasowywuję jeden brzeg na wierzch a drugi pod spód a potem zakładam je na siebie i przeszywam dwa razy jakby renderką.
UsuńBrzmi bardzo pracowicie ..ale Ty już masz wprawną rękę :)
UsuńTo chyba tak jak w jeansach - takie wykończenie przeważnie szwów wewnętrznych.
UsuńSpódnisia jest cudna, pełna słońca którego nam coraz bardziej brakuje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna spódniczka i te groszki... super :)
OdpowiedzUsuńAle urocza spódniczka! Ta koronka dopełnia uroku :)
OdpowiedzUsuńSłodka ta spódniczka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudna! I taka radosna :) Więcej takich uszytków jesienną porą :)))
OdpowiedzUsuń