środa, 18 czerwca 2014

Minimalizm i prostota w wydaniu little girl

Sukienki dla dzieci nie muszą być z falbanami, kolorowe, wymyślne...fajne są takie ale proste, klastyczne, delikatne wydają się być ozdobą małych pociech tym bardziej i do tego jeszcze uśmiech i jest idealnie.
Coraz częściej zastanawiam się jak to jest...falbaniaście, dużo tiulu, kokardy czy proste i gładkie? Podobnie jest z modą dla starszych dziewczynek, kobiet...wszystko zależy od gustu (chyba).

Pragnę również donieść, że sukienki można nabyć także na:
oczywiście na tym portalu to moje początki a angielski mi wcale nie pomaga, więc staram się udoskonalać sklepik pomimo niedoskonałej znajomości języka.





Pozdrawiam
MM

5 komentarzy:

  1. Piękne sukieneczki szyjesz! gustowne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z poprzedniczkami, piękne sukienki :)
    O etsach wiem tyle, że trzeba się 'ruszać'. Niestety ja nie mam tyle cierpliwości :P
    Mimo wszystko zachęcam do przyłączenia się do teamu POLetsy, dowiesz się kilku przydatnych rzeczy. W języku polskim :D

    OdpowiedzUsuń
  3. sukienki dla małych dziwczynek są absolutnie urocze, najbardziej do gustu przypadła mi ta pierwsza, piękna w swej prostocie

    OdpowiedzUsuń
  4. no ja dopiero teraz dojrzałam że szyjesz takie cudne sukieneczki:) miodzio:) cuda:) szczególnie ta szara w kropki albo taka w brązie na Etsy wypatrzyłam:) normalnie szał:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i każdą poświęconą sekundę