środa, 31 lipca 2013

Taka sobie koszulinka do hasania

Witajcie,
w końcu zdobyłam trochę dzianin na koszulki (ich zawsze mało). Zaczęłam od bardzo prostego wykroju papavero z reglanowym rękawem. Pierwsza koszulka obrzucona i podszyta bez podłożeń i lamówek. Następnym razem będzie już z lamówką przynajmniej w obszarach dekoltu (bo się ciut odwija) a na dole zlikwiduję to zaokrąglenie i podwinę dwa razy albo przeszyję jak renderką (podwójna igła) jak tylko zdobędę tą podwójną igłę bo jedyna którą miałam się złamała.

Chętnie bym cos na niej zmalowała hmmmm może ważkę ...

Przy szyciu tej koszulki z dość cienkiej dzianiny zauważyłam że maszyna (stebnówka) przepuszcza mi jak szyje szybciej (co jakiś dwudziesty raz) a jak wolniej to co jakiś 30-40 raz i nie mam zielonego pojęcia co się może dziać. Overlok jedzie jak szalony a stebnówka szaleje. Próbowałam już z naciągiem nici, gęstością ściegu ale może to wina nici ( u mnie te elastyczne nici nie pójdą), a może igły?  Cóż, muszę dalej pokombinować bo dzianiny jeszcze mam a i mąż chciałby się na jakiś t-shirt załapać.

Pozdrawiam serdecznie
MM

32 komentarze:

  1. Śliczna energetyczna :-))
    Stebnówką bardzo ciężko szyć dzianiny,ale raczej to problem igły i gęstości ściegu. Im cieńsza dzianina tym igła kulkowa musi być lepsza i cieńsza.i z większym otworem na igłę,czyli mówiąc krótko dłuższa. O co w tym chodzi pojęcia nie mam?? I ścieg zależy wtedy od maszyny. A zamiast podwójnej igły ,obszyj zygzakiem ,albo ściegiem do streczu bo ci bardzo sYbko niktki popękają na podwinięciu. No i że się jeszcze powymądrzam :) na dekold proponuję zamiast lamówki ,złożony na pół wąski pasek materiału,przykładasz prawą do prawej i lecisz overlokiem,potem wąsko stebnujesz. Mniej roboty ,a efekt też fajny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A właśnie...dziś zakupiłam dwie igły do dzianin i będę próbować chociaż overlock mój tez na dwie igły jest to szczerze mówić nigdy nie odłączyłam jeszcze obydwu noży. Dzięki wielkie Klaudia za wskazówki. Z tym dekoltem też spróbuję:]

      Usuń
  2. Bardzo wesoła , super. no i w całej rozciągłości podpisuję się pod komentarzem Kota

    OdpowiedzUsuń
  3. Bluzeczka śliczna, faktycznie ładnie by tam pasował jakiś malunek :) A raglanowe rękawy to gdzie, chyba coś pomieszałaś :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nawet czytałam że reglan jest od pana Reglana i że wszywane są od dekoltu lub kołnierza, więc chyba takie te u góry są bo może rękawa dużo nie ma ale reglan z karczkiem:]

      Usuń
  4. Fajna koszulka :) ja bym nic nie malowała tylko jakiś naszyjnik dodała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tą opcję z naszyjnikiem też obmyślałam ale zauważyłam że koszulki z napisami lub malunkami jakoś chetniej wkłądam więc ta zaplanowana jest na malunek.

      Usuń
  5. Świetna koszulka na co dzień, bardzo podoba mi się kolorystyka :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna koszukla, fajne połączenie kolorów. Ten rękaw nie jest raglanowy - to kimono po prostu ;) Też bym tam nic nie malowała, ewentualnie coś jednokolorowego - czerwonego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie już sama nie wiem bo jak wyżej Gosi pisałam z definicji wynika że te rękawki spełniają kryterium reglanowych również. Musze poszukac dokładniejszej definicji bo w tym przypadku sa połączone z karczkiem.

      Usuń
    2. Hmmmm no według mnie to była na początku zwykła bluzka z rękawem typu kimono, która została odcięta u góry i stworzył się taki karczek dla ozdoby np. w innym kolorze, z koronki czy z innego materiału. Myślę, że ten model absolutnie rękawów raglanowych nie posiada.

      https://www.google.pl/search?q=raglan&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=D1L5Ud2rC4aZO-qugLAP&ved=0CEAQsAQ&biw=1280&bih=909#tbm=isch&sa=1&q=raglan+sleeve&oq=raglan+sleeve&gs_l=img.3..0.29273.32048.0.32306.9.3.1.5.6.0.87.210.3.3.0....0...1c.1.23.img..1.8.179.KyM7w6KxLeM&fp=1&biw=1280&bih=909&bav=on.2,or.r_qf.&cad=b&bvm=pv.xjs.s.en_US.jOYpRJj4zMA.O

      PS. Czekam na malunek ;)

      Usuń
    3. Ok, rozumiem że reglan to całość rękawa ( w tym wypadku jest to tylko jego jakby górna część) z karczkiem jeszcze. A i tak po swojemu nazwałabym to choćby półreglanowym rękawkiem ;) Dzieki za zwrócenie uwagi:]

      Usuń
    4. Też mi się ten krój bluzki podoba i nawet chyba Sus ją szyła (może nawet ze dwa razy?) Ja strasznie nie lubię drukować tych wykrojów, bo już bym ją dawno uszyła.

      Fajne masz kolorki :))
      Malunek czarny też wg mnie byłby fajny, albo szary/ciemnoszary może jeszcze lepiej.
      Z tym raglanem, to ja nie wiem... też bym obstawiała, że to kimono jednak, bo raglan jest wszywany, czyli pod pachą powinien mieć szew.

      Usuń
  7. O! Ale energetyczna bluzeczka! Na pewno sprawdzi się w codziennym bieganiu :)
    Też mam problem z przepuszczaniem ściegu przy szyciu dzianin, dlatego trzymam się od nich z dala. Ale może rzeczywiście powinnam postarać się o jakieś lepsze igły i jeszcze powalczyć, hmmm...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja będę walczyć i dam znać, nabyłam dwie igły do dzianin i będę próbować. Za jakiś czas będzie na pewno komentarz z bitwy z dzianiną z koszulką meską.

      Usuń
  8. Wybierasz świetne modele, bosko szyjesz, spodnie z poprzedniego postu wymiatają, obserwuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Spodnie faktycznie pierwsze moje a nie takie najgorsze;)

      Usuń
  9. Oj, bluzeczka cudna - w moich ulubionych kolorach :-) Sama nie wiem, ale mi by chyba pasowało coś namalowanego, ale raczej w czerwieni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koszulka na razie używana więc po praniu na pewno cosik się pojawi:]

      Usuń
  10. Ja też bym tu coś zmalowała. Ale coś czarnego albo grafitowego. Ostatnio mam fazę na ważki, więc jakbym umiała to bym sobie namalowała pewnie :)Bardzo fajne, wesołe kolorki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie też myślałam o ważce ale szukałam jakiegoś fajnego, śmiesznego podpisu, hasła pod nią i jeszcze....nie znalazłam.

      Usuń
  11. Bluzeczka super, świetne kolory, a co do stębnówki to myślę, że należy zmienić igłę albo szyj z podłożeniem papieru a póżńiej po prostu go oderwij( mogą być zwykłe niepotrzebne już kartki do drukarki)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja popróbuję z igłą bo już kiedyś próbowałam z papierem chyba przy jakimś szyfonie i płąkałam i odrywałam ten papier a szyfon i tak się rozłaził. Dziękuję za radę:]

      Usuń
  12. Bardzo pozytywne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio strasznie mi te ostre kolorki przypadły do gustu:] w końcu lato jeszcze jest:]

      Usuń
  13. Bluzeczka bardzo ciekawa, letnie kolory, papaverowe wykroje są ciekawe chociaż ciągle trzeba eksperymentować, a z dzianiną to zawsze jest jakiś kłopot, dużo zależy od igieł i samej maszyny:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę próbowała, bo z bardziej mięsistą dzianiną bluzową nie miałam żadnych kłopotów a z tą cienizną owszem.Bluzeczka warta uszycia i to pewnie nie jeden raz:]

      Usuń
  14. Ciekawe, co tam namalujesz. Mam nadzieję, że pokażesz. Ja się ostatnio odważyłam uszyć coś z dzianiny i stwierdziłam, że nie taki diabeł straszny... Chyba następne próby podejmę. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja ze spodniami, bardzo długo się zastanawiałam ale nie było tak strasznie. Jak tylko namaluję pokażę:]

      Usuń
  15. Fajne, żywe połączenie kolorów, mi by do tego pasował jakiś malunek kwiatów takich trochę rozmytych, ale nie wiem czy na żółtym to by było widać.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i każdą poświęconą sekundę