czwartek, 4 kwietnia 2013

Po prostu maki, po prostu...guziki

Kolejne guziki z "serii" kawałek z czegoś. Był kawałek łąki a dziś kawałek letniego pola. Kiedyś tych maków było wiele więcej. Rosło zboże a w nim chabry i maki... lato pełną parą.

Zdjęcia robione w Święta więc symbolicznie borówka w tle.
Kawałek lata na garderobie jest bardzo zachęcające spoglądając na termometr i za okno.

Kolejny post będzie sukienkowy, fioletowy i wiosenny więc niebawem a zapewne w sobotę siądę i postaram się o bardziej treściwy, wyczerpujący i szyciowy post.

Pozdrawiam cieplutko:]

10 komentarzy:

  1. Piękne guziki. Do letniej czy wiosennej sukienki pasują rewelacyjnie. Nie mogę się napatrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie wyglądają trzeba się przyjrzeć, żeby zobaczyć dziurki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Guziki są śliczne! Takie drobinki a jak fajnie mogą dodać strojowi radosnego wyrazu, jestem oczarowana:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacja. Bardzo lubie decoupage, choc sama niewiele juz go robie. Ogromnie mnie ciekawi do czego uzyjesz te guziki. Same w sobie sa tak piekne i ozdobne, ze pewnie sukienka? Zakiet? musi byc prosta.

    OdpowiedzUsuń
  5. Papavero powinna wykupić u Ciebie tuzin takich guziczków, przecież maki to ich znak firmowy :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Guziki prześliczne , pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. guziczki decoupage super pomysł i piękne wykonanie ...już wiem co zrobię ze swoim kompletem drewnianych kolczyków :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i każdą poświęconą sekundę