piątek, 25 maja 2012

Wyniki Candy i prania słoneczników

Spośród zielonych karteczek, które pomogły mi w wylosowaniu zwycięzcy Candy wyłoniona została ta jedna:

Ewentualne tłumaczenie mojego pisma: Bezdomna Wioletta z Szafy. 

Dziękuję wszystkim za zgłoszenia i życzenia w związku iż to było urodzinowe Candy.
Wioluś? gratuluję i czekam na namiarki do wysyłki ( na malaszara@vp.pl). Paczuszka poleci w poniedziałek a z przedstawieniem zawartości wstrzymam się aż dostanę cynka, że rozpakowana. Przecież to niespodzianka!

Wiadomość nr 2. Żakiet z tego postu ten ze słonecznikami decoupage został uprany w poszewce, temp. 40 stopni, 1000 obrotów i mi ciutkę zwietrzyło jednego słonecznika (tego po lewej na dole). Zastanawiam się czy to wina prania czy tam za mało kleju nałożyłam. Inne słoneczniki zostały nietknięte. Oczywiście poprawię jak się da. Dodam, że świecą się jak przed praniem, a sądziłam że zmatowieją. 

Czy to moja czy nie moja wina?
Dziękuję za uwagę:] Pewnie jutro następny pościk bo się trochę nazbierało, i Dzień Mamy mamy i sukienka czeka i recenzja Burdy przez M. bo kupiłam hmmm raczej M. mi kupił bo miał kiosk po drodze.

Pozdrawiam:]

11 komentarzy:

  1. Gratuluję zwycięzcy Niespodzianki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No i czemu to znowu nie ja?:D Gratuluję serdecznie Wioli i jestem ciekawa coś Ty tam jej naszykowała:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach ta Wioletta ma fuksa. Dziękuje za zabawę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Możesz dodać kleju - jak najbardziej!
    I niech się rozleje ciut - za serwetką ;)
    Taka moja rada. No mi się działo podobnie, albo i gorzej, ale już obie wiemy, że to kwestia kleju (tzn - ja nie wiem jaki miałam - hihihi)
    Fiolce gratulacje - ale ma farta!!!
    A na sukienkę czekam, no czekam!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. uuuaaaaa:==== leję łzy...że nie ja!
    A wygranej gratulacje ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. gratulacje dla zwyciężczyni :) i czekam na miętową sukienkę, bo zapowiedz była interesująca :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję Wiolecie, a Tobie dziękuję za zabawę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiola gratuluję! Szczęściara z Ciebie! Dzięki za zabawę i doczekać się nie mogę, co było niespodzianką :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja nie wierzę w swojego farta! :D
    u Bartasa też wygrałam i teraz poważnie zaczynam się bać o swoje szczęście w miłości (bo wiadomo, kto ma szczęście w grach... ;) ), bo do tej pory było odwrotnie ;)

    Kurczę nie mogę się doczekać niespodzianki! :)
    Muszę rzec, że masz szczęśliwą rękę do losów :D

    Ale mi się humor poprawił :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. PS - recenzja mnie ciekawi, bo z moim mi nie wyszło... jak widział rozpięte guziki, to mówił, że tak mogę chodzić... jak pytałam który krój mu się najbardziej podoba, to powiedział, że on się na takich rzeczach nie zna... wcale nie chce współpracować no i był "wielki foch" z mojej strony ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i każdą poświęconą sekundę