Mam za sobą udaną niedzielę. Mam nadzieję, że Wy także. Grzybobranie było udane, i pogoda dopisała i jakoś tak spokojnie. Małe rzeczy a cieszą:] Może to właśnie taki spokój to w dzisiejszych czasach wielka rzecz. Przy ukończeniu jest w końcu bluza, coś co szukałam bezsilnie w sklepie ale ceny to mnie rozbrajają a i tak w pełni nie spełniają kilku podstawowych cech:
- dość długa,
- z wysokim kołnierzem do podciągnięcia,
- bez kaptura,
- rękaw ze ściągaczem (rękaw za nadgarstek),
- ciepły ale nie za gruby materiał.
Czy to takie duże wymagania? Jeśli tak to rozwiązanie jest jedno: USZYĆ!
Źródło: http://www.papavero.pl/wykroje-do-pobrania/1035-1035 |
Pozdrawiam serdecznie
MM
Moniu - te kieszenie są wpuszczone w szwy łączące części przodu i pewnie dlatego narysowane są linią przerywaną. Nie musisz z nich rezygnować, możesz je zrobić z innej tkaniny.
OdpowiedzUsuńModel zapowiada się interesująco. Szyj szybciutko, bo bardzo jestem ciekawa jak wyjdzie :)
Dość płytkie te kieszenie, dlatego zastanawiałam się na wszycie w boczny szew, chociaż masz rację że z innej tkaniny mogłam to zrobić ale już za późno. Bluza skończona.
UsuńNa pewno wyjdzie Ci fajna bluza. Czekam na efekty.
OdpowiedzUsuńSama jestem zadowolona, bo już skończona, zdjęcia pewnie jeszcze w tym tygodniu uda mi się opublikować:]
UsuńMateriał masz bardzo fajny:) No pewnie, spróbuj może przysyć kieszenie z innego materiału. Myślę, że nie zepsułyby efektu a nawet nieco urozmaiciły bluzę:)
OdpowiedzUsuńTeraz się już sama tak zastanawiam, choć już uszyłam czy nie powalczyć z tymi kieszeniami, trochę szkoda że je sobie odpuściłam.
UsuńAle fajny materiał wybrałaś! czekam na efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, efekt końcowy jeszcze w tym tygodniu:]
UsuńZapowiada sie fajnie:) Ja też mam zawsze problem ze znalezieniem takiej bluzy, jakiej potrzebuję. Wszystkie jakieś krótkie, a jak juz długie, to worki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDokładnie, a przecież o to chodzi żeby ciepło było i wygodnie bo jak dla mnie bluza ma spełniać wiele funkcji. Ten model wydaje się spełniać oczekiwania.
UsuńCzekam na efekt końcowy bo krój bardzo ciekawy wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńW sumie to mało modeli do wybory czy to na papavero czy w Burdzie a z pierwszą bluzą nie chciałam kombinowac przy konstrukcji.
Usuńfajny krój, taki ramoneskowy :)
OdpowiedzUsuńO właśnie, szukałam tego słowa a zastanawiałam się czy z tego samego kroju nie zrobić kurtałki jesienno-wiosennej.
Usuńno widziałam ten wykrój jest idealny :D
OdpowiedzUsuńi ma kieszenie żeby schować łapki
Ten mój na razie bez kieszeni będzie bo tak bardzo mi na nich nie zależało, choć z tego co czytam w komentarzach może to poprawię hmmm
UsuńZapowiada się dobrze, sama miałam kilka takich bluz, w których bardzo sobie ceniłam właśnie przedłużony rękawek z dziurą na kciuk. Niestety były polarowe i szybko się zmechaciły. A może też powinnam sobie uszyć?:D
OdpowiedzUsuńNo wykrój fajny i szyje się dośc sprawnie, ja dziurki na kciuk nie robiłam ale może jak uszyję następną to podchwycę ten pomysł. Mechacenie...myślę że to sprawa jakości polaru, mam bluzę z polaru co się zmechaciła i taką co nabyłam ze trzy lata temu i pęczków nie ma i cenowo podobnie za nie dałam.
UsuńO jestem niezwykle ciekawa jak Ci wyjdzie ta bluza :) dawaj znaki koniecznie! Też bym sobie taką sprawiła!
OdpowiedzUsuńPoświęciłam popołudnie w niedzielę bo sama byłam strasznie ciekawa jak wyjdzie...powiem że jestem zadowolona. Zdjęcia niebawem jak tylko obrobię:]
UsuńModel bluzy jest pyszny! i do tego z papavero, czyli będę mogła ją sobie kiedyś uszyć ;-)
OdpowiedzUsuńI też nie strasznie się szyje więc polecam:]
UsuńMi by też się taka bluza przydała...Eh. A ostatnio mam "faze" na pepitke i szary polar/dresówke...uch. Challenge accepted.
OdpowiedzUsuńNo ja szary polarek albo jakąś dresóweczkę z ciepłym spodem też bym upolowała, w ogóle takie przesilenie jesienne wzmacnia we mnie potrzebę nabycia ciepłych tkanin choć wiem że tańsze są wiosną no ale rozum swoje, serce swoje.
UsuńBardzo jestem ciekawa Twojej bluzy, bo chociaż szkic wygląda zachęcająco, to na papaverowej modelce już mniej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńTam na modelce wydaje mi się że mógłby byc rozmiar więcej, ale to tylko mój pogląd co do dopasowania bluzy. chyba że inny aspekt masz na myśli.
OdpowiedzUsuńMateriał fajny, wzór bluzy też niezły - czekam na efekt końcowy, na pewno będzie super.
OdpowiedzUsuńJak urocza kratka! A ja lubię oversize i lubię kroje dopasowane - Ciebie wolę w tej wersji kobiecej :)))))
OdpowiedzUsuńI mam nadzieję do zobaczenia Moniko :D
Piękna ta bluza Moniko! a mozesz mi powiedziec,gdzie znajde ten wykrój? pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuń