niedziela, 19 sierpnia 2012

Chabrowa maxi spódnica

Zapowiadana spódnica wyszła wczoraj na spacer. Bez wykroju- od tak...karczek przerysowałam ze swojej spódnicy a reszta to improwizacja. Na całym obwodzie karczku porobione zakładki, no bardziej na marszczenia to wygląda a z boku wszyty zamek kryty. Nie zszywałam boków do końca, tak do połowy uda i tak to wygląda...aha i filcowe korale zrobione do spódnicy też brały udział w zdjęciach:]

No i prawie plażowy peeling stóp.

Na boso i piasku dotyka ziemi ale przy chodzeniu jest ok.

No prawie jak na wakacjach.
To druga długaśna spódnica. Pierwsza brzoskwiniowa nie była szyta lecz przerabiana. Ukochałam sobie długaśne spódnice...są przewiewne a wieczorami zakrywają od atakujących komarów.

Pozdrawiam Was serdecznie:]

P. S. I zrobiło się cieplutko:]

32 komentarze:

  1. Przepiękny kolor :) A to rozcięcie z boku to jest ostre :D Bardzo fajne zdjęcia. Sama bym nie zestawiła takich kolorów, ale u Ciebie bardzo fajnie wyglądają no i korale które dopełniają całość:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładna spódniczka i kolor mi się podoba...

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny zachód słońca i piękna spódnica. Bardzo fajny pomysł z tym żeby nie zszywać jej do końca, chociaż zastanawiam się czy w trakcie chodzenia przód spódnicy nie wchodzi Ci między nogi?
    Bardzo ładne wygląda z żółtą koszulką :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna spódnica!!! Bardzo ładnie się w niej prezentujesz na wakacyjnym tle :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ładnie się układa, i dlatego chcialabym zapytac coż to za material?:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jako całość - bomba. Spódnica wygląda doskonale, popieram karczek, popieram zakładeczki i czterema kończynami popieram niezaszywanie boku :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Monia, wygladasz pieknie! Cala stylizacja mi sie podoba, a jeszcze do tego widoki, bajka::)

    OdpowiedzUsuń
  8. ojej no i znowu mam powód żeby się na Ciebie gapić!!

    OdpowiedzUsuń
  9. rewelacyjna ,ja ostatnio też długaśnie spódnice sobie szyję. Śliczna ,a te korale ,niech ktoś teraz powie ,że filc tylko na jesień i zimę haha:-)
    Ile Ci poszło materiału żeby ją tak założyć? Bo kupiłam sobie wczoraj cienki len na taką spódnicę i tylko 2m (150 szer) i zastanawiam się czy nie za mało....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długość od karczka do dołu to szerokość tkaniny była i było jej ok. 2 mb, może troszkę więcej bo nabyłam w SH. To jak ty masz taki szeroki to Ci na pewno starczy. Filc jest fajny na lato bo lekki, nie nagrzewa sie jak metale:]

      Usuń
    2. Starczyło ,ale kieckę rąbnęła mi mama i muszę szyć sobie następną ^^
      Ale przekonałam się do karczku ,rzeczywiście nieźle leży :-)

      Usuń
  10. Wszystko pięknie wygląda!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. I fason i kolor - jak marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. BOSSSKAA!!!!:) I te rozporki po bokach:) Jestem zachwycona!

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam:) Widziałam zdjęcia Twojej spódnicy na papavero i tak mi sie spodobała, że od razu postanowiłam Cię tutaj odwiedzić:) Spódnica jest po prostu przepiękna - i kolor i fason i to, jak się układa. Cud miód malina!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ogromnie podoba mi spódnica jak i cały zestaw. Korale są 'superaśne'! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. bomba!!!taka w moim stylu i krój i kolor!! i pieknie sie na Modelce przezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Spódnica piekna!!taka w moim stylu i krój i kolor! no i na Modelce pieknie leży :)

    OdpowiedzUsuń
  17. boska spódnica, bardzo podoba mi się kolor <3 ZAPRASZAM!!! Trochę męskiej mody :) http://www.hausoferick.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. jak na improwizację wyszła jak marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Korale są świetne, dobrane kolorystycznie do całego ubioru. Spódnice na karczku strasznie mi się podobają, choć ta dla mnie jest akurat za długa.

    OdpowiedzUsuń
  20. świetna spódnica:) piękny kolor:) i taka lekka się wydaje:)
    cudo:) a korale to już całkiem szkoda słów:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam długie spódnice. Bardzo mi się podoba. Pierwsze zdjęcie świetne.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja powiem (napiszę) krótko...BOMBA!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Ej no... wy kobiety macie fajnie, bo możecie takie przewiewne spódnice szyć... a mnie zostaje tylko kilt ;-)
    Pozdrawiam
    B.

    OdpowiedzUsuń
  24. Prześliczna spódnica i prześliczna Monisia. Niesamowity ten kolorek, taki "morski". Świetnie Ci w maxi :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiękna ta Twoja spódniczka kolor modny w tym sezonie ale krój niesamowicie ciekawy a wykonanie pełne podziwu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie dziwo że pokochałaś długaśne spódnice ..super na Tobie leżą :)...a korale idealny akcent całego zestawu :)

    OdpowiedzUsuń
  27. A można taką zamówić? :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i każdą poświęconą sekundę