Chyba nie napiszę na jaką porę roku się nadaje...bo z porami roku bywa różnie. |
Uwaga: otwarta torebka ale u mnie to normalka. |
I tył, a raczej bok od tyłu ale widać o co chodzi. |
Tłumaczenie tego królika: jak wiadomo ja się muszę specjalnie na zdjęcia nastawić...psychicznie. I jeśli już to potrzebny jest rekwizyt bo nie wiem co z rękoma robić. Była torebka ale się nie układała tak jak powinna a królik był pod ręką i wcale nie o to chodzi by nie gonić króliczka a go złapać. Jestem za gonitwą. Za podążaniem za swoim króliczkiem.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Prawdziwa Alicja z Krainy Czarów. Może w końcu Ty i ta sukienka wyczarujecie wiosnę :D
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka. Podoba mi się ten model, ale chyba nie starczy mi odwagi na takie gołe plecy.
One nie są takie strasznie gołe, ogólnie pewnie ten podkrój można lekko podwyższyć. I nawet stanik z takim obniżonym tyłem starczy, nie trzeba bez. Można też jakiś szal założyć, opatulić plecki i będzie ok.
UsuńRewelacyjna jest i powalająca! Chciałabym zobaczyć ostatnie zdjęcie w kolorze ;) Bardzo duże wycięcie przy biuście z boki, no ale jeszcze nic nie widać ;P Dużo pokazuje ale jesteś bardzo szczupła i ładnie to wygląda. I te buty do tego! Bardzo, bardzo ładnie! GRATULUJĘ!
OdpowiedzUsuńPrzy bluzce z bawełny na podstawie tej sukienki (góry) jakoś mniej było tego boku widać, może dlatego że sztywniejsza tkanina. Postaram się poszukać jakiegoś od tyłu bo to już zapisałam i nie mogę wrócić do pierwotnej wersji.
UsuńRzeczywiście jak z Krainy Czarów. Odważnie i pięknie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna jest ta sukienka, wspaniale w niej wyglądasz!:) Bardzo dobrze, kolory są piękne i jakże potrzebne, żeby rozjaśnić szare ulice:) mówią ze za dwa tygodnie ma być ciepło:))
OdpowiedzUsuńWiosny nie ma, więc nadchodzi lato :) Piękna sukienka :) Chyba też się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńsukienka z królikiem - fason ciekawy, ale buty... No buty to dopiero czary :)
OdpowiedzUsuńAch, Moniko! Jak pięknie!!!
OdpowiedzUsuńŚwietna! I faktycznie odważna, ale przecież do odważnych świat należy! Brawo!
OdpowiedzUsuńojeju ślicznie, ślicznie wygląda sukienka, a tY W TEJ SUKIENCE TO JUŻ CUDOWNIE.
OdpowiedzUsuńCzekałam na tą sukienkę, pamiętam jak o niej pisałaś. Wyglądasz w niej świetnie! Na lato będzie idealna. Bravo.
OdpowiedzUsuńale świetna sukienka - lubię takie wycięcia.. a Ty jak modelka :)
OdpowiedzUsuńMoniko,
OdpowiedzUsuńPrzepięknie! Fason i kolory bardzo do Ciebie pasują, a stylizacja uroczo podkreśla Twój dziewczęcy typ urody. Te zielone buty to detal nieoczywisty kolorystycznie, a jakże udany - taka wisienka na torcie :-)
Pozdrawiam
Maria
Bo one turkusowe są, na zdjęciu niestety kolor nie jest taki jest w rzeczywistości, a turkusowe do turkusowych małych elementów na sukience miały pasować co oczywiście na zdjęciu nie jest takie oczywiste. Dziękuję:]
UsuńPięknie! Wyglądasz tak eterycznie i zmysłowo! :D
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka i jakie nogi!!! Żuchwa mi spadła do podłogi!!
OdpowiedzUsuńNawet nie zauważyłam, że się zrymowało:P.
UsuńRewelacyjna sukienka. Świetny fason i bardzo ci pasuje.
OdpowiedzUsuńBoska jest! Czy w wykroju coś oprócz zwężania góry jeszcze wymagało poprawki?
OdpowiedzUsuńTylko zwężałam boczki, ale przy bluzce która była z bawełny czy taka ciut sztywniejsza tkanina to w rękawkach pokombinowałąm bo odstawały bardziej.
UsuńBomba! Wiecej takich sukienek i wiecej takich stylizacji poproszę! Jesteś niesamowicie zgrabna i Twoje nogi wygladają niczym konczyny gazeli :) Życzę aby wreszcie pogoda sprzyjała wyjsciu w tej pięknej kreacji :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo mi sie ta sukienka w Burdzie podobała, na Tobie leży idealnie! Zazdroszczę Ci jej bo sama niestety nie nadaję się do takich ciuszków, brak mi Twojej figury.
OdpowiedzUsuńale fajnie :)
OdpowiedzUsuńtak wiosennie sie zrobiło...
ja o takiej sukience mogę tylko pomarzyć, ale może kiedyś...
jeśli jakimś cudem doprowadzę się do takiej figury jak Twoja ;)
Pozdrawiam
Do odważnych (i zgrabnych :))) świat należy! I jednego i drugiego tobie kochana nie brakuje, więc możesz wyruszać na podbój naszych szarych ulic :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszła ci ta sukienka. Ja też o niej myślałam, ale te plecy mnie odstraszyły, co by mój mąż powiedział hehe
OdpowiedzUsuńJak będzie upał to sukienka bedzie idealna. Nawet sobie plecy opalisz :)
Przepiękna sukienka! Plecy są dość odważne, ale to chyba cały urok tego modelu. Kolor cudowny, wyglądasz w niej bardzo uroczo i dziewczęco, jestem Tobą i sukienką zachwycona!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Monika :)
pieknosci wiosno przybywaj bo szkoda aby sie w szafie marnowala
OdpowiedzUsuńwygladasz mega!
pozdrawiam
śliczna sukienka♥
OdpowiedzUsuńSukienka prześliczna, też się na nią czaję, ty mnie jeszcze bardziej do niej przekonujesz, niestety dopiero na koniec maj się za nią zabiorę. Kolorki fantastyczne a zajączek wygląda dużo lepiej niż ta kopertówka ;)
OdpowiedzUsuńPiekna jest ta sukienka. I wersja maxi powyżej również. nie kupowałam tego numeru Burdy ale kiecka jest taka urocza, że aż wybrałam się do koleżanki pożyczyć marcowy numer i będę ją wkrótce szyć.
OdpowiedzUsuńplecy niesamowite:)
OdpowiedzUsuńszalone:)
Piękna sukienka.
OdpowiedzUsuń