III Zlot ekrawiectwo.net w Strima Atelier w Łodzi
27-28.04.2013 r.
Myślami jestem jeszcze na zlocie:] Tak to jest jak jest strasznie fajnie, mało czasu (dwa dni) i niepowtarzalni, uśmiechnięci ludzie z pasją.
Pragnę podziękować wszystkim zlotowiczom za tą atmosferę i ekipie Strimy za poświęcony czas i wyrozumiałość:]
Gościli Nas u siebie: Andrzej, Gosia, Paweł i Bożenka. Wspaniali specjaliści w swoich dziedzinach. Dlatego polecam wszystkim odwiedzanie kawiarenki w Łodzi, zarówno wirtualnie jak i na miejscu przy Wodnej 25.
UCZESTNICY ZLOTU:
Stefa wspaniała organizatorka
Kasia
Czeremcha
Artur
Dolores / Paula
Szklanka Anka
Mrau
Madzik
Polla
Beatris
Natalia
Yola
Impressivo
Milaczek
Mrowa
Aurin
Ja
i foto Michał
DZIĘKUJE!!!!
dziękuję także Sus - założycielce forum http://ekrawiectwo.net która nie mogła przyjechać ale gdyby nie Ona to w ogóle żadnego zlotu by nie było oraz wszystkim stałym bywalcom, którzy chcieli przyjechać ale wiadomo jak to bywa....czasami się nie da....więc do zobaczenia na następnym zlocie:]
Zdjęcia w dużym skrócie:
Fot. Michał Pudzianowski
Nasza ekipa. |
Burdy od Burdy:] |
![]() |
Czeremcha tłumaczy konstrukcję spódnicy z koła. |
Aurin i Stefa majsterkują cosik. |
Wycinamy swoje uszytki: (od lewej) Mrau, Ja i Gosia |
Artur vel Niespodzianka i Ania vel Czeremcha...będzie zdjęcie w ramce... |
Po lewej Paweł wiedzący chyba wszystko o naprawie i konstrukcji maszyn do szycia. |
Pt. rozpakowujemy się |
Czasopisma od Burdy oczywiście...prezent od wydawcy Burdy. |
Gdybym miała napisać co robiliśmy to....poszłabym jutro nad ranem spać ale w skrócie:
- uczyliśmy się prasować stacją parową;
- konstruowaliśmy spódnicę z koła dzięki Ani;
- szyliśmy bluzkę;
- haftowaliśmy;
- nawlekaliśmy koraliki;
- mogliśmy szyć na każdej maszynie;
- robiliśmy zakupy;
- zapisywaliśmy ścianę poświęconą naszemu forum w Strimie;
- filcowaliśmy;
- patchworkowaliśmy;
.......i gadaliśmy, rozmawialiśmy, dyskutowaliśmy....i każdy kto ile chciał:]
- ja dzięki Kasi uszyłam spodnie;
- Stefa uczyła robić żmijkę z koralików;
a to jest pewnie tylko część tego co widziałam lub robiłam...bo tyle się działo że trzeba by mieć oczy i uszy dookoła głowy żeby wszystko usłyszeć, zobaczyć i spamiętać.
DZIĘKUJĘ JESZCZE RAZ!!!!!
a czego nie napisałam to pewnie jeszcze dopiszę:]
BUZIOLE:*
MM