piątek, 21 marca 2014

4 tysiące koralików

Pewnego dnia zaczęłam kombinować z niebieskimi koralikami i cóż więcej mogę dodać gdy jest ich już 4 tysiące....chyba tylko zapięcie.

Niebieskość z srebrem

I uwaga, niebawem pokażę Wam, że każdy (w tym nawet ja) może uszyć od A do Z spodnie. Oto zapowiedź, ostra limonka;)

Bawełna lekko elastyczna, rurki jak znalazł.
Dziękuję Wam za chwilę uwagi i życzę pięknie słonecznego łikendu.
MM

3 komentarze:

  1. o mamo, aż mnie zatkały te 4tysiące WOW

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć, bardzo dobrze tutaj na twoim blogu, świetny wpis, bardzo fajnie się go przegląda, zapewne odwiedze twojego bloga jeszcze nie raz bowiem bardzo jest oryginalny w przeciwieństwie do wielu nowych blogów - Pozdrawiam Kasia :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i każdą poświęconą sekundę