Skończony w tamtym tygodniu ale jakoś nie było sposobności żeby go uwiecznić. Czas tak pędzi jakby ktoś wcisnął przewijanie...do przodu...ale jest i bardzo ciężko go wyprasować i zastanawiam się czy to mięta czy pistacja? Mięta to mięta ale bliżej mu do jasnego turkusu czy pistacji. Czy aby na pewno to co sobie nazywam miętą nie jest pistacją...? Hmmmm
Żakiet zapowiadany był
w tym poście. Sukienka kopertowa nadal czeka na wykończenie.
|
Z lewego boku |
|
Prawie na wprost |
|
Ciut z prawego boku |
|
Jak jestem w pracy to słońce świeci, wracam....deszcz, pochmurno...ehhh
Pozdrawiam:]
"ciut z prawego boku' - hiihihih żakiecik bardzo ładny, zresztą już pisałam ,że ten model mi się podoba, ale mam ciągle niepewność czy będzie się sprawdzać, jednak ma duży dekolt a ja zakiet zakłądam jak jest mi chłodno - a tu ciągle dekolt odkryty zostaje. Jak myślisz??
OdpowiedzUsuńJa do żakietu i tak zakłądam apaszki albo golfik bo też noszę na chłodniejsze dni. Nie wiem jak by się sprawował ten kołnierz gdyby był podnoszony bo on wszyty jest w ramiona, nie wiem bo spory jest.
UsuńMonia nie ważne: mięta czy pistacja - ważne natomiast, ze w tym kolorku Ci do twarzy i że żakiecik jest bardzo ładnie uszyty. Kojażę ten model, bardzo fajny fason :)
OdpowiedzUsuńchyba jednak pistacja :) Bardzo fajny kołnierzyk, w ogóle detale sprawiają, że twoje stroje są z charakterem i to mi się bardzo podoba! :)
OdpowiedzUsuńJa zauważyłam, że naginanie nazw kolorów zależy od trendu;P Teraz nazwij to miętą, bo jest "w modzie", jak będzie szał na pistację to będziesz miała pistację:P Ja bym to podciągnęła pod seledyn:) A na punkcie kolorów to wyczulona jestem, oj bardzo, bardzo.. ;)
OdpowiedzUsuńO nie! Wróciłam i zauważyłam "buźkę" na torbie:D
Usuń:] ta torba nawet po wielu przejściach się uśmiecha i uśmiechała się w SH do mnie przed laty, czekała chyba:]
Usuńśliczny jak zawsze :-) U nas jest 11*C więc nie narzekaj, nie narzekaj ^^strasznie mi się ostatnio podobają takie kolory ,idealne na lato.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest :) A co do koloru to zależy: na pierwszym zdjęciu wygląda jak pistacjowy, na drugim i trzecim na miętowy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy fason żakietu! Kołnierz jest bardzo efektowny i wydaje mi się, że to pyszna pistacja ;)
OdpowiedzUsuńPiękny fason. Bo modny "miętowy" to niech MIĘTOWY będzie, chociaż i do pistacji mu po drodze :)
OdpowiedzUsuńWażne, że Ci dobrze w tym kolorze!
Fason śliczny, ale te ramiona "za duże"
Ty masz tak delikatne ramiona i coś jest za dużo na samych ramionach. Albo szerokość, albo za szeroko, nie wiem co powiedzieć, bo od tyłu nie widać. Nie bój się wybrać mniejszego rozmiaru - może to to, bo jak z burdy - to może po prostu weź mniejszy rozmiar i tyle.
A mi jeszcze nigdy z nowych burdowych krojów nie spasowywała się dobrze szerokość rękawów do korpusu i nieraz musiałam rękaw brać 36, a korpus 38 wiesz...
Bo tak to fason, kolor obłędny i jeszcze kremowa sukienka z 2/3 warstw przeźroczystej kreszowanej żorżety hihihi
Ja zawsze sobie myślałąm że mam szerokie ramiona i tak nigdy nic nie zmieniałam, póki szyłam sukienki było ok ale podobnie było z pierwszym żakietem który szyłąm 34 a ten jest 36 i do tego jeszcze ten duży kołnierz, w sumie on jest ciepły i i tak coś grubszego będę pod niego wkłądać ale teraz muszę sprawdzić czy aby na pewno ja te ramiona mam za szerokie czy może jednak nie.
UsuńA weź jak zrobisz wykrój zmierz szerokość wykroju od ramienia do ramienia i swoje "po plecach" od ramienia do ramienia i jeszcze wiesz, co...
UsuńJestem już chyba przekonana, że musisz zwężać szerokość rękawa przy wszyciu w korpus i zmniejszać wcięcie korpusu, bo masz ramionka wąskie i na samym szczycie robi się coś takiego jakby "za dużo", ja to już zauważyłam przy zielonym płaszczu, ale nie bój się brać o rozmiar mniejszy JESZCZE, weź jakiś kawał tkaniny z SH i uszyj na próbę :)
I wybaczysz, że ja się tak mądraluję (?), ale w najlepszej wierze :))))
Dziękuje Maryś, chyba najważniejsze to ta szerokośc ramion czyli tego zszycia od szyi do początku ręki i szerokośc pleców tylko chyba sama to muszę robić bo ja najczęściej biorę 34, ten żakiet akurat jest 36 i to już widać bardzo, ale jak biorę 34 a załużmy że w burdzie taki wykrój jest to o 32 już mowy nie ma, zresztą w tali to ja za chiny nie będe 32 bo już kości mnie ograniczają. Dziękuję Ci jeszcze raz. Bardzo sobie cenię takie uwagi i ciesze się że ktoś ma odwagę mi napisać i przypatrzeć się wnikliwiej w mój uszytek:]
Usuń:) No to super, że mnie nie zbeształaś, bo to też poprawkę weź, że ja patrzę na foty, a czasem się coś nie tak ułoży i niby na zdjęciu źle, a w rzeczywistości SUPER, ale właśnie mi cały czas i to przy żakietach i płaszczach u Ciebie coś w ramionach "uwiera" znaczy, że wciąż czuję, że te kroje nie podkreślają Twojej delikatnej postury. W sukienkach tego nie widać, ale marynarka, czy płaszcz Cię niepotrzebnie jakby powiększają w tych ramionkach :)
UsuńZresztą obie wiemy, że te ichnie wykroje, to i tak wykrój wykrojowi nie równy, i wciąż będą jakieś tam nasze "ale" hihihi
BUZIAKI :)***
Bardzo ładny żakiet! Musiałaś nieźle się napracować, bo widać, że jest pracochłonny i ładnie wykończony. A czy mięta, czy pistacja? Nieważne, kolor na czasie, tym bardziej, że prawie na każdym zdjęciu inaczej wygląda. Jest super!
OdpowiedzUsuńżakiet jest wręcz idealny !:)..jak dla mnie miętowo pistacjowy" ..ale to chyba jak "masło maślane" xD
OdpowiedzUsuńChyba miętowy, ale czy to aż takie ważne? Najważniejsze, że jest piękny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny żakiet. Na każdym zdjęciu ma inny odcień więc trudno ocenić. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa pierwszym zdjeciu pistacja, na drugim miętka. Mam nadzieje, ze pomoglam::)
OdpowiedzUsuńMięta, na pewno mięta :)) Wyszło bardzo fajnie i guziki sa doskonałe, dodały charakteru całości.
OdpowiedzUsuńmięta czy pistacja -nieważne:)
OdpowiedzUsuńważne że świetnie wygląda:)
Nie ważne jaki kolor, ważne jest natomiast że leży wyśmienicie!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny fason, a szczególnie kołnierz :))) W dyskusję z kolorami nie wchodzę, bo wyłapanie różnicy pomiędzy seledynem, miętą, a pistacją nie jest moją najmocniejszą stroną :D
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że pięknie się w nim prezentujesz :)
Widać, że żakiecik pracochłonny, ale efekt końcowy super!
OdpowiedzUsuńDla mnie kolor taki pomiędzy: trochę mięty, trochę pistacji, a może raczej kropelka seledynu;D